sobota, 23 sierpnia 2014

Nieskończoność po (bardzo) długiej przerwie...

Cześć!
Nie mogę uwierzyć, że nie pisałam ponad miesiąc. Prawie cały czas gdzieś wyjeżdżałam, nie miałam czasu na lepienie, a co dopiero na bloga. A co do bransoletki, ma srebrne zapięcie, bo starozłote gdzieś mi zginęło, a chciałam ją założyć na dożynki, i tak zostało.




PS: Na pewno takich bransoletek będzie więcej, bo bardzo mi się spodobał mi się ten motyw.

Papatki :)